Partner serwisu
Biznes i przemysł

CPK. Patriotyzm gospodarczy a faworyzowanie gigantów

Dalej Wstecz
Data publikacji:
10-09-2025
Ostatnia modyfikacja:
10-09-2025
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
RI/MI

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES I PRZEMYSŁ
CPK. Patriotyzm gospodarczy a faworyzowanie gigantów
fot. CPK
Politycy i przedstawiciele branży budowlanej spierają się o patriotyzm gospodarczy i praktykę przetargową przy budowie CPK. Stawką są miliardy złotych i prestiż największej inwestycji infrastrukturalnej w kraju.

Po wyroku KIO w sprawie odwołań dotyczących przetargu na budowę terminala Centralnego Portu Komunikacyjnego, głos zabrał m.in. prezes Mirbudu – Jerzy Mirgos – wskazując, że przy „krótkiej liście” w przetargu polskie firmy są bez szans z europejskimi potentatami. Wypowiedź ta skłoniła posła Adama Gomoły do złożenia interpelacji do Ministerstwa Infrastruktury.

– Publikacja ta jasno unaocznia potencjalnie dyskryminujący charakter obecnych kryteriów przetargu na budowę terminala Centralnego Portu Komunikacyjnego. To nie jest kwestia zgodności z przepisami prawa – co potwierdził wyrok KIO – lecz problem patriotyzmu gospodarczego i realnych szans dla polskich przedsiębiorców, nie mówiąc już o repolonizacji, która stawiana jest jako priorytet przez prezesa Rady Ministrów. Deklaracje rządu o wspieraniu krajowych podmiotów pozostają w jawnej sprzeczności z praktyką przetargową CPK, która de facto faworyzuje zagraniczne podmioty o nieporównywalnie większej skali działalności. Argument, że polskie firmy mogą tworzyć konsorcja z podmiotami z zagranicy, jest iluzoryczny, gdyż w takim układzie nie byliby oni podmiotowi dla większych partnerów zagranicznych – skomentował poseł artykuł z portalu rynekinfrastruktury.pl.

Dla posła niezrozumiałe jest również bagatelizowanie kompetencji polskich firm, a – jego zdaniem – ograniczanie liczby oferentów drastycznie zmniejsza konkurencyjność przetargu, co może przełożyć się na ryzyko zawyżenia cen. W związku z tym, wystosował do ministra zapytania w sprawie zapewnienia odpowiedniej konkurencyjności w przetargu.

CPK premiuje polskie firmy?

Zapytanie doczekało się odpowiedzi Piotra Malepszaka – sekretarza stanu w resorcie – który na wstępie wskazuje, że spółka CPK wdrożyła unikalne w skali kraju mechanizmy premiujące polskie firmy, a doniesienia medialne krytykujące warunki postępowania dotyczącego budowy terminala pasażerskiego wraz z urządzeniami, elementami infrastruktury technicznej oraz zagospodarowaniem terenu, realizowanego w ramach inwestycji pod nazwą „Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego wraz urządzeniami i obiektami niezbędnymi do jego funkcjonowania”, należy uznać za próbę uzyskania przez kilku wykonawców korzystniejszych warunków udziału — kosztem bezpieczeństwa i powodzenia całego przedsięwzięcia.

– Warto podkreślić, że od czasu złożenia przez rząd deklaracji zwiększenia szans polskich przedsiębiorców, podmioty udzielające zamówień publicznych w praktyce poprzestały na wyłączeniu z udziału w postępowaniach wykonawców spoza Unii Europejskiej oraz państw będących stronami porozumienia WTO w sprawie zamówień rządowych. Powyższe działanie wykluczyło z udziału w postępowaniach wykonawców mających siedziby m.in. w Chinach, Turcji czy Kazachstanie. Jednak w ocenie spółki CPK rozwiązanie to wciąż nie premiowało w wystarczającym stopniu podmiotów działających na polskim rynku, płacących tu podatki i zatrudniających pracowników – zaznacza Malepszak.

Wiceminister dodał, że spółka nie tylko wdrożyła wskazane ograniczenia, lecz także poszła o kilka kroków dalej m.in. poprzez zastosowanie unikalnego w Polsce rozwiązania polegającego na ustaleniu kryteriów selekcji wykonawców premiujących doświadczenie w realizacji budowy, przebudowy lub rozbudowy pasażerskiego terminala lotniczego zakończonej uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, zlokalizowanego na terytorium RP. Według wiedzy CPK, w ostatnich 15 latach zrealizowano co najmniej 15 takich inwestycji, a ich wykonawcami były głównie polskie firmy.

– Dotychczas polscy zamawiający nie stosowali tego rodzaju kryteriów selekcji, obawiając się ryzyka naruszenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych. Dyrektywa ta zakazuje dyskryminowania podmiotów z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a także – szerzej – podmiotów objętych porozumieniem GPA lub innymi umowami międzynarodowymi zapewniającymi wspólny dostęp do rynku zamówień publicznych. Wprowadzenie takiego kryterium wymagało od spółki CPK wykazania jego ścisłego związku z przedmiotem zamówienia, przy jednoczesnym zapewnieniu braku nieuzasadnionej dyskryminacji, a także podjęcia ryzyka sporu przed Krajową Izbą Odwoławczą. Ryzyko to zmaterializowało się w postaci odwołania wniesionego przez spółkę Adamietz sp. z o.o. – polską firmę, która prawdopodobnie nie posiada doświadczenia w realizacji inwestycji obejmujących budowę lub przebudowę pasażerskich terminali lotniczych. Zaskarżone kryterium selekcji promuje bowiem podmioty z doświadczeniem zdobytym na polskim rynku, w tym krajowych wykonawców – wyjaśnia.

Wyrok KIO wszystko wyjaśnia

Piotr Malepszak przekonuje również, że wyrok KIO potwierdził zasadność ustanowienia wskazanego kryterium selekcji i podkreśla, że Izba ocenia nie tylko kwestie formalne, ale też tzw. aspekty miękkie, takie jak zachowanie równości stron, uczciwej konkurencji i zasady niedyskryminacji w postępowaniu, co – zdaniem wiceministra – w tym kontekście sprawia, że niezrozumiałe jest stanowisko bagatelizujące znaczenie orzeczenia KIO w aspekcie patriotyzmu gospodarczego.

– Dodatkowo spółka wprowadziła wymóg, aby kluczowy personel wykonawcy posługiwał się językiem polskim. Jest to kolejny element mechanizmu wzmacniania polskiej gospodarki, niespotykany dotychczas w praktyce innych zamawiających. Do kluczowego personelu zaliczają się m.in. dyrektor kontraktu, kierownik budowy, kierownik ds. BIM, branżowi kierownicy robót oraz projektanci. Wymóg ten zapewnia, że w realizację zamówienia zaangażowane będą osoby w pełni zdolne do wykonywania swoich obowiązków bez konieczności korzystania z tłumacza. Jednocześnie sprawia, że kluczowe funkcje na budowie będą pełnione przede wszystkim przez Polaków – argumentuje Malepszak, zaznaczając, że to rozwiązanie spotkało się początkowo z krytyką części wykonawców, jednak wycofali swoje zarzuty jeszcze przed posiedzeniem KIO.

Dalej przedstawiciel ministerstwa dodaje, że warunki udziału w przetargu zostały tak sformułowane, by umożliwić rodowitym wykonawcom udział zarówno samodzielnie, jak i w konsorcjum, a obniżenie wymaganego poziomu rocznych przychodów dla jednego z konsorcjantów do 1 mld zł spowodowało wycofanie połowy odwołań, a pozostałe zostały oddalone.

Malepszak uważa ponadto, iż znaczenie polskich firm nie powinno być marginalizowane, ponieważ wnoszą one istotny wkład do każdego konsorcjum ubiegającego się o zamówienie, natomiast w przypadku budowy terminala to duże międzynarodowe koncerny powinny zabiegać o współpracę z lokalnym wykonawcą – zarówno w celu spełnienia warunków udziału w postępowaniu, jak i uzyskania maksymalnej liczby punktów w kryteriach selekcji.

Wiceminister odniósł się również do kwestii „krótkiej listy”, podkreślając, że pięciu uczestników na tym etapie to liczba znacząca, a ustawa PZP przewiduje minimalny udział trzech wykonawców, a praktyka pokazuje, że inni zamawiający rzadko decydują się na takie rozszerzenie.

– Zwiększenie tej liczby prowadziłoby do nadmiernego obciążenia zamawiającego, wydłużenia harmonogramu oraz obniżenia szans poszczególnych wykonawców na pozyskanie zamówienia, a tym samym do mniejszego zaangażowania w proces dialogu. Po zakwalifikowaniu do dialogu spółka nie przewiduje dalszego zawężania grona uczestników. Oznacza to, że oferty złoży pięciu, a nie – jak sugerowano w interpelacji – dwóch wykonawców. Taka liczba jest wystarczająca, by zapewnić konkurencję oraz uzyskać najlepszą cenę przy wymaganej jakości prac – wyjaśnia Piotr Malepszak.

Na koniec reprezentant MI podkreślił, że wykonawcy w naturalny sposób dążą do
uzyskania dla siebie jak najkorzystniejszych warunków, ale realizując inwestycję o kluczowym znaczeniu dla kraju należy przedkładać interes społeczny ponad interes zainteresowanych firm. Malepszak uważa, że uwzględnienie propozycji zgłaszanych w odwołaniach mogłoby doprowadzić do sytuacji, w której największe zamówienie w historii Polski trafiłoby do podmiotu nieposiadającego wystarczających zdolności do właściwego zabezpieczenia tak dużego przedsięwzięcia – w szczególności w zakresie łańcucha dostaw, płatności, zaplecza kadrowego i sprzętowego.

– Podkreślić należy, że w postępowaniu wpłynęło 8 odwołań, z czego 4 zostały wycofane w całości, a pozostałe w części, natomiast jest to tylko garstka wykonawców z tego sektora. Na rynku budowlanym występuje dużo więcej firm, w tym rodzimych. Firmy te nie skarżyły postanowień dokumentacji ani nie zgłaszały istotnych wniosków o zmianę warunków lub kryteriów selekcji. Oznacza to, że po zmianach OPW rynek pozytywnie ocenia dokumentację zamówienia – podsumował.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

CPK. Sześć ofert na budowę dojazdów na plac budowy w etapie III

Intermodal i logistyka

CPK. Sześć ofert na budowę dojazdów na plac budowy w etapie III

Damian Kelman 21 lipca 2025

CPK: Jak najwięcej kontraktów dla polskich firm

Biznes i przemysł

CPK: Jak najwięcej kontraktów dla polskich firm

Roman Czubiński 17 czerwca 2025

Zobacz również:

CPK odkłamuje mity na temat rezygnacji ze szprych i rozwoju sieci kolejowej

Biznes i przemysł

CPK odkłamuje mity na temat rezygnacji ze szprych i rozwoju sieci kolejowej

Redakcja / inf. prasowa 26 sierpnia 2025

CPK wybrał wykonawcę projektu Centrum Przetwarzania Danych

Biznes i przemysł

CPK wybrał wykonawcę projektu Centrum Przetwarzania Danych

Centralny Port Komunikacyjny 16 sierpnia 2025

Pozostałe z wątku:

CPK. Sześć ofert na budowę dojazdów na plac budowy w etapie III

Intermodal i logistyka

CPK. Sześć ofert na budowę dojazdów na plac budowy w etapie III

Damian Kelman 21 lipca 2025

CPK: Jak najwięcej kontraktów dla polskich firm

Biznes i przemysł

CPK: Jak najwięcej kontraktów dla polskich firm

Roman Czubiński 17 czerwca 2025

Zobacz również:

CPK odkłamuje mity na temat rezygnacji ze szprych i rozwoju sieci kolejowej

Biznes i przemysł

CPK odkłamuje mity na temat rezygnacji ze szprych i rozwoju sieci kolejowej

Redakcja / inf. prasowa 26 sierpnia 2025

CPK wybrał wykonawcę projektu Centrum Przetwarzania Danych

Biznes i przemysł

CPK wybrał wykonawcę projektu Centrum Przetwarzania Danych

Centralny Port Komunikacyjny 16 sierpnia 2025

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5
Zamknij